Cześć Dziewczyny, chciałabym Wam bardzo podziękować za kurs o emocjach. Brałam w nim udział w poprzedniej edycji. Dzięki niemu, przyjrzałam się swoim chorobom od całkiem nowej strony. Nagle otrzymałam wyjaśnienie na moje „tajemnicze” dolegliwości. Dzięki Wam zrozumiałam, jak wiele w moim zdrowiu „miesza” psychika. Chociaż wiele rzeczy, które pokazywałyście było dla mnie nowych i nawet trochę wątpiłam, czy u mnie się sprawdzą, zaczęłam je stosować. Nauczyłam się odpuszczać (co wcześnie totalnie nie było dla mnie możliwe). Nauczyłam się relaksować (czego wcześniej totalnie nie robiłam). Zaczęłam świadomie oddychać i medytować! To dzięki pięknie prowadzonym przez Lidkę medytacjom, wprowadziłam je do swojego codziennego życia. Bardzo mocno one ze mną zarezonowały, pięknie mnie prowadziły i wywoływały głębokie uczucia. I tu zwracam się do Was, a w zasadzie do Lidki, z ogromną ogromną prośbą. Nagrajcie proszę pakiet różnych medytacji. Błagam! Mówiłyście o tym podczas spotkań, że chodzi Wam to po głowie. Zróbcie to koniecznie. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że żadne inne medytacje tak wspaniale mnie nie prowadziły, jak te Lidki.Lidko, twój kojący głos i sposób w jaki to robisz, jest po prostu bezkonkurencyjny!Od tego czasu szukałam dla siebie innych, dostępnych w internecie medytacji. Korzystam z takich, które są na youtubie lub spotify. Ale żadne nie są tak piękne jak Twoje.Więc proszę z całego serca – znajdź na to chwilę i nagraj pakiet medytacji na różną porę dnia i na różne momenty w życiu.Medytację na dzień dobry, i medytację na dobranoc, medytację wdzięczności, kochania siebie, odpuszczenia, uzdrowienia, odstresowania, połączenia się z kobiecością, z wewnętrznym dzieckiem, z rodzicami…Ty Lidko wiesz najlepiej, jako life coach , czego potrzebujemy najbardziej. Jest tak wiele tematów, które my kobiety powinnyśmy przepracowywać. I czuję, że powinnyśmy z naszą psychiką pracować codziennie, bo tylko taka konsekwentna codzienna praktyka przyniesie długofalową zmianę. Forma medytacji jest piękną praktyką do codziennego stosowania. Myślę, że posłużyłaby wielu kobietom. Mam nadzieję, że moja prośba zbliży Cię do nagrania takich medytacji i dodania ich do Waszej oferty. Bardzo na nie czekam. I już teraz – dziękuję – jeśli się pojawią. Codziennie, gdy słucham innych medytacji, myślę, że muszę do Was napisać. Dzisiaj wreszcie napisałam. Pozdrawiam Was serdecznie, Anka